Legislacyjne wrzutki, przerywane posiedzenia, nocne głosowania – w takim klimacie kończą się pięcioletnie prace nad ustawą o odnawialnych źródłach energii. O co toczy się walka?
Legislacyjne wrzutki, przerywane posiedzenia, nocne głosowania – w takim klimacie kończą się pięcioletnie prace nad ustawą o odnawialnych źródłach energii. O co toczy się walka?